Marketing treści, czyli content marketing, posługuje się, jak wynika z nazwy, treściami. Właśnie one, dobrze skonstruowane, klarowne i przystępne dla czytelnika, są siłą napędową strategii, którą operuje content marketing. Jako treści w przypadku content marketingu rozumiemy i teksty stricte blogowe, i artykuły. Do treści też się wlicza materiały wideo i różnego rodzaju produkcje graficzne (np. infografiki). To właśnie content marketing w połączeniu z działaniami SEO i dobrze rozpisaną strategią przynosi swoje pozytywne efekty, zarówno w przypadku dużych firm czy korporacji, jak i tych mniej zasobnych w pieniądze i wpływy. Jednak większa rozpoznawalność i wiarygodność oraz poszerzenie bazy oddanych klientów (właśnie to zyskasz prawidłowo stosując wszystkie narzędzia content marketingu) nie przyjdzie tuż po wrzuceniu losowej treści na bloga Twojej firmy. Trzeba robić to dobrze!
Marketing treści. Pisz ładnie, zaskakuj ludzi, żeby chcieli jeszcze więcej
Najważniejsze przekazanie content marketingu: po prostu treść już nie wystarczy. Konsumenci są o wiele bardziej wymagający i są tak przesyceni informacją i ogólną podażą wszelkiego rodzaju dóbr, że w pierwszej lepszej chwili zrezygnują z produktu, który nie odpowiada ich potrzebom i oczekiwaniom. W XXI wieku wystarczy tylko kliknąć. Dlatego artykuł czy wpis na firmowego bloga również trzeba pojmować w kategoriach produktu czy usługi, nawet jeżeli do odbiorcy jest dostarczana za darmo. Zatem treści skierowane do czytelników vel klientów muszą być nie tylko dobrze i ładnie napisane. To już dawno nie wystarczy! Tylko budujące oczekiwanie i zainteresowanie, ale jednocześnie wyczerpujące poruszone zagadnienia treści nie tylko przyciągną większą liczbę czytelników, ale również zaprocentują zwiększeniem zysków Twojej firmy. Pozytywnie zaskakuj czytelnika, odpowiadaj na jego pytania i rozwiewaj wątpliwości, niech czuję się dopieszczony i „słyszalny”. Właśnie takie emocje w połączeniu ze wzrostem zaufania do marki (za co odpowiada merytoryczna strona treści) zaowocuje podjęciem przez klienta słusznej decyzji konsumenckiej. Słusznej, bo na Twoją korzyść!
Marketing treści. Różny content, różne platformy, ale wszystkie drogi i tak prowadzą na Twoją stronę www
Dzisiejszego odbiorcę łatwo znudzić. Nie chodzi tylko o merytorycznie i estetycznie „nieciekawą” treść. Może być najlepsza pod każdym względem, ale i tak nie trafi do czytelników. Zwłaszcza jeżeli jest jak nieśmieszny dowcip, czyli powtórzona po raz kolejny. Chodzi tutaj o dublowanie treści zarówno na kontach firmy w mediach społecznościowych (np. na Tweetterze czy Facebooku), jak i na Twojej firmowej stronie internetowej. Nie możesz z tym przesadzić, gdyż część znużonych odbiorów po prostu zrezygnuje z obserwowania Twoich profili w social media. Przestanie również odwiedzać Twojego bloga, a to nie wróży nic dobrego. Jeżeli Twoja treść jest naprawdę wyjątkowa, po prostu wystarczy dostosować ją do warunków panujących na tym czy innym portalu społecznościowym. Tutaj chodzi zarówno o język, jak i np. o wymiary grafik obowiązujących na różnych platformach. Pamiętaj także o spójności. Wszystkie Twoje treści, udostępniane gdziekolwiek indziej, i tak muszą prowadzić na Twojego firmowego bloga czy stronę internetową za pośrednictwem linków czy odniesień. Tylko w taki sposób marketing treści naprawdę robi się dobrze!
Marketing treści. To nigdy nie wszystko!
Pamiętaj: content marketing sprawdza się tylko w synergii z innymi działaniami w sieci. Dobre stosowanie narzędzi marketingu treści zatem polega na jednoczesnym stosowaniu innych rozwiązań, które teraz oferuje marketing internetowy. Chodzi zarówno o media społecznościowe, od dawna będące potęgą samą w sobie, ale także o działania SEO i optymalizacji ogółem. Również należy pamiętać o rozpisaniu klarownej i realistycznej strategii Twojej marki.
